Kalendarz ZTZZ do nabycia w domu kultury
2016-11-24 06:48:04Promocja dzieła Związku Twórców Ziemi Zawkrzeńskiej odbyła się 18 listopada w Miejskim Domu Kultury w Mławie.
W kalendarzu „Mława w czterech porach roku” swoje prace fotograficzne zaprezentowali: Robert Bartosewicz, Celina Błaszczyk, Danuta Gastołek, Dariusz Tadrzyński i Zbigniew Wawrzyński.
Mławski Związek Twórców Ziemi Zawkrzeńskiej stara się łączyć różne dziedziny sztuki. W kalendarzu oprócz fotografii przedstawiających Mławę zaprezentowane zostały wiersze: Anny Humięckiej, Jerzego Gawlikowskiego, Dariusza Tadrzyńskiego, Artura Dębskiego, Haliny Wylot, Krzysztof Olech, Beaty Sobieraj, Bronisławy Stachuli, Krystyny Machałowskiej, Marka Ligińskiego, Teresy Dwórznik-Romańskiej oraz już nieżyjących poetów: Janusza Dylewskiego, Jadwigi Szymkowicz i Marii Barbary Artowicz.
Od wczoraj (23 listopada) kalendarz można kupić w domu kultury w cenie 12 zł
- Jest to niepowtarzalna okazja dla wszystkich mieszkańców. Wspomniany kalendarz może być również doskonałym prezentem dla osób tęskniących za swoim rodzinnym miastem – poddaje pomysł MDK.
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |  |
 |  |
Źródło: fot. ZTZZ
Autor: el
Poleć znajomemu | 
Drukuj |
Poleć na
Facebook 
Inne wiadomości:
- MDK. Z klasyką pół żartem, pół serio
- Gim. nr 1. Wybuchowe doświadczenie
- Spotkanie z poetami w bibliotece
- Spektakle Teatru Mazowieckiego powracają na scenę MDK
- MPS nr 2. Urodziny Kubusia Puchatka
- Teatr muzyczny – pół żartem, pół serio
- Wystawa „Takie tam w Żurominie”
- Gim nr 2. Zimowe szaleństwo w górach
- Nowa odsłona muzyki ludowej
- W bibliotece promocja tomiku wierszy
… budzą się demony. Wielu z nas umiałoby dokończyć tę znaną na całym świecie frazę. Nie tak wielu jednak wie, że jest to tytuł sławnego obrazu hiszpańskiego malarza Francisca Goi z końca XVIII wieku. Hiszpania była wtedy słaba i podzielona, na co artysta chciał zwrócić uwagę. Podobnie głęboko była podzielona Polska, co zakończyło się dramatem. Dziś znowu, choć w innych okolicznościach, jesteśmy pogrążeni w emocjach, w „post-prawdzie” jak twierdzą uczeni. Czy polski rozum śpi?