„Zaczynam mieć podejrzenia, że utrudnia pan postępowanie”
2017-02-01 06:52:27
- Zarzucił podczas wczorajszego posiedzenia sędzia Leszek Borowski Markowi K., oskarżonemu o to, że 28 lipca 2013 r. nieumyślnie spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, w którym zginęło trzech mężczyzn. Kombajn, którym jechał w Sławogórze Nowej zderzył się z daewoo lanosem.
- Zarzucił podczas wczorajszego posiedzenia sędzia Leszek Borowski Markowi K., oskarżonemu o to, że 28 lipca 2013 r. nieumyślnie spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym, w którym zginęło trzech mężczyzn. Kombajn, którym jechał w Sławogórze Nowej zderzył się z daewoo lanosem.
Na poprzedniej rozprawie, w listopadzie zeszłego roku, Marek K. nie pojawił ze względu na stan zdrowia, ale nie przedstawił zwolnienia potwierdzonego przez lekarza sądowego. Na wczorajszej (31 stycznia) nie było jego obrońcy, zadzwonił, że jest chory.
- Z ubolewaniem stwierdzam, że błędem było w tej sprawie, iż wobec pana nie było stosowane tymczasowe aresztowanie, bo zaczynam mieć podejrzenia, że w sposób uporczywy utrudnia pan postępowanie. Z niepokojem obserwuję, że ma pan wyjątkowo lekceważące podejście do tej sprawy - stwierdził sędzia.
Marek K. nie wyraził zgody na prowadzenie rozprawy pod nieobecność jego adwokata, dlatego mimo stawienia się m.in. świadka i dwóch biegłych, wezwanych na wczorajszy termin, nie zostali oni przesłuchani.
Sędzia rozpatrzył wnioski złożone przez oskarżonego 30 grudnia zeszłego roku. Oddalił m.in. te o wyjaśnienie przez sąd, dlaczego prokuratura nie zabezpieczyła daewoo lanosa do dalszego śledztwa, dlaczego nie zleciła dokładnych badań na zawartość alkoholu i substancji odurzających w ciałach ofiar, nie uwzględnił również wniosku o wyjaśnienie, co robił 5 października 2015 r. prokurator na wizji lokalnej.
W uzasadnieniu podał, że te wnioski w sposób oczywisty zmierzają do przedłużenia postępowania i na obecnym jego etapie nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Marek. K. oświadczył, że po rozprawie z 13 września ub.r. „nie może dojść do siebie, ma okropne bóle głowy i za chwilę wybuchnie”. Sędzia zezwolił, aby ze względu - jak twierdził oskarżony - na bardzo złe samopoczucie, opuścił z żoną na jakiś czas salę. Po ich powrocie sprawa została odroczona.
Kolejne posiedzenie wyznaczono na 11 kwietnia.
Autor: el
Poleć znajomemu | Drukuj | Poleć na Facebook
Inne wiadomości:
- Mławianie wybierają kina w innych miastach?
- Kto zostanie Mławianinem Roku?
- Irena Szewińska gościem na Gali Sportu
- Na hali sportowej jaśniej i oszczędniej
- W Strzegowie powstanie ośrodek wypoczynkowy. Szukają ludzi do pracy
- Sprawca wypadku w Ciechanowie aresztowany na 3 miesiące
- Do końca roku dla Mławy ALERT poziomu I
- Ferie. Bądźmy widoczni w zimowe dni
- Przyjaciel Mławy pokieruje Sztabem Generalnym WP
- Sukcesy mławskich akordeonistów w Kielcach