Podczas gdy trwają letnie wyprzedaże i wszyscy obniżają ceny - kwoty jakie przyjdzie zapłacić mieszkańcom za ogrzewanie gwałtownie wzrosną. Od 1 sierpnia br. obowiązywać będą nowe stawki za ogrzewanie centralne. Jednak nie wszystkie bloki będące własnością Spółdzielni Mieszkaniowej Zawkrze, obejmie ta podwyżka. Jak wyjaśnia Artur Dębski, zastępca prezesa zarządu ceny wzrosną w tych blokach, gdzie suma kosztów jakie poniosła spółdzielnia w tym roku jest wyższa od wpłaconych zaliczek. – W 95% koszty jakie ponosimy są przewidywalne, jednak nikt nie wie, jaka aura będzie panowała tej zimy i w jakim stopniu będzie wykorzystana energia cieplna przez mieszkańców. W wielu mieszkaniach zdjęte są podzielniki ciepła co dodatkowo wpływa na wysokość rachunków ale podnosi też komfort termiczny. Spółdzielnia chce być przygotowana na wszelkie nieprzewidziane sytuacje. Podwyżki będą wahać się w granicach od 3 do 40 zł. Zastępca prezesa zastrzega jednak, że sama spółdzielnia nie ma żadnych korzyści majątkowych z owych podwyżek. Zaliczki jakie płacą mieszkańcy traktowane są jako przedpłaty i zawsze są skrupulatnie rozliczane. Krajowi eksperci zajmujący się gospodarką, przyczyny podwyżek upatrują w szybkim rozwoju ekonomicznym Polski. Spada współczynnik bezrobocia i rosną zarobki, co także powoduje wzrost cen dóbr konsumpcyjnych.