Poza patrolem na miejsce przyjechała także karetka pogotowia, jak się jednak okazało, na pomoc mężczyźnie było już za późno. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, przyczyną śmierci mężczyzny mogło być wychłodzenie organizmu. Policjanci prowadzący czynności ustalili jego tożsamość, to 60-letni mieszkaniec pow. mławskiego, który od pewnego czasu był osobą bezdomną.

 

Mławscy policjanci we współpracy ze strażą miejską i gminną oraz wolontariuszami Grupy Zalewski Patrol sprawdzają niezamieszkałe budynki, dworce, przystanki, altany działkowe, piwnice i klatki schodowe bloków. Oczekują także na sygnały o osobach bezdomnych. Wystarczy zadzwonić pod bezpłatny numer alarmowy policji 997 lub powiadomić dzielnicowego o miejscu przebywania bezdomnego - taka interwencja może uratować mu życie. Ważna jest również reakcja, gdy widzimy osobę leżącą na chodniku czy ławce. Jeśli przejdziesz obojętnie, myśląc „pijak - niech leży” albo „niech ktoś inny zadzwoni”, może się okazać, że osoba potrzebująca natychmiastowej pomocy, właśnie straciła szansę na jej otrzymanie. A przecież trzeba tak niewiele, by uratować ludzkie życie - wystarczy chociażby anonimowo, powiadomić policję.