
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ciechanowie uchyliło decyzję wójta Zbigniewa Kleniewskiego, po tym jak odmówił on wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dotyczących budowy wielkiej fermy drobiu.
Wniosek o wydanie decyzji wpłynął do Urzędu Gminy w Wiśniewie na początku 2013 roku. Formalnie Inwestorem jest zamieszkała w Kunkach 20–letnia Zofia Koźlakiewicz, córka posła Mirosława Koźlakiewicza, która obecnie jest studentką jednej z warszawskich uczelni.
Planuje ona postawić 24 kurniki do ściółkowego chowu drobiu - brojlera kurzego o obsadzie początkowej 61 tys. szt./kurnik/cykl, o łącznej wydajności 1 mln 464 tys. szt./cykl (5856 DJP) w obrębie fermy drobiu znajdującej się w miejscowości Kosiny Kapiczne w gminie Wiśniewo.
Ferma miałaby znajdować się w odległości ok. 600 metrów od zabudowań mieszkalnych (wieś Zdroje) i 800 metrów od budynków znajdujących się w Kosinach Kapicznych i Wiśniewie.
Do gminy, w której jest już kilkadziesiąt kurników, wpłynęło wiele protestów przeciw budowie dużej fermy. Mieszkańcy obawiają się wielu uciążliwości z nią związanych, m.in. nieprzyjemnego zapachu, który może docierać do domów oddalonych nawet o kilka kilometrów od inwestycji.
Wójt Zbigniew Kleniewski podziela zdanie mieszkańców, nie wydał w czerwcu 2013 roku zgody na budowę kurników, twierdząc, że mogą one zagrozić zdrowiu mieszkańców i harmonijnemu rozwojowi gminy. Inwestorka odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ciechanowie, a te uchyliło decyzję wójta. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia. Postępowanie wznowiono w marcu 2014 roku. Do urzędu wpłynęły kolejne protesty. W międzyczasie RDOŚ i sanepid po raz drugi wydały pozytywną opinię dla inwestycji.
Jednak pod koniec 2014 roku wójt ponownie nie zezwolił na budowę 24 kurników we wsi Kosiny Kapiczne. Zofia Koźlakiewicz jeszcze raz odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ciechanowie, które postanowiło uchylić zaskarżoną decyzję wójta w całości oraz ustaliło warunki dla realizacji przedsięwzięcia. Oznacza to, że SKO podjęło decyzję za wójta, mimo że Zbigniew Kleniewski ma odmienne zdanie.
W kilkustronicowym uzasadnieniu SKO czytamy m.in.:
„Jeśli chodzi o emisje substancji złowonnych to należy stwierdzić, iż z powodu braku prawnie określonych norm zapachowych jakości powietrza, nie można dokonać oceny, czy eksploatacja przedsięwzięcia będzie spełniała takie normy. W konsekwencji wyłącznie subiektywne przekonanie o szkodliwym oddziaływaniu substancji zapachowych związanych z eksploatacją, przedsięwzięcia na środowisko i zdrowie ludzi nie może stanowić przesłanki do odmowy wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Jednocześnie należy zauważyć, że przeprowadzona ocena oddziaływania planowanego przedsięwzięcia na powietrze wykazała, iż na etapie jego eksploatacji, poziomy substancji odoroczynnych, takich jak amoniak czy siarkowodor, pochodzących z procesu technologicznego, nie spowodują przekroczenia aktualnie obowiązujących norm w tym zakresie…”
Strony postępowania mogą się odwołać jeszcze od decyzji SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ale co ciekawe, nie może już tego zrobić wójt.
- Samorządowe Kolegium Odwoławcze zastępuje wójta w tym rozstrzygnięciu. Niestety taki mamy stan prawny na dzień dzisiejszy i takie mamy normy prawne, które pozwalają na takie postępowanie. Nie jest to dobre rozstrzygnięcie – skomentował wójt Zbigniew Kleniewski, ale zapowiedział, że broni nie złoży.
Teraz formalnie stronami są jeszcze Mirosław Koźlakiewicz (jest właścicielem działek przyległych do planowanej inwestycji), jego córka Zofia Koźlakiewicz jako inwestorka, i Stowarzyszenie Zwykłe Czysta Gmina Wspólnym Dobrem.
Autor: lm



Inne wiadomości:
- Mławianie wybierają kina w innych miastach?
- Kto zostanie Mławianinem Roku?
- Irena Szewińska gościem na Gali Sportu
- Na hali sportowej jaśniej i oszczędniej
- W Strzegowie powstanie ośrodek wypoczynkowy. Szukają ludzi do pracy
- Sprawca wypadku w Ciechanowie aresztowany na 3 miesiące
- Do końca roku dla Mławy ALERT poziomu I
- Ferie. Bądźmy widoczni w zimowe dni
- „Zaczynam mieć podejrzenia, że utrudnia pan postępowanie”
- Przyjaciel Mławy pokieruje Sztabem Generalnym WP