Do tragedii doszło w piątek 21 listopada w Komendzie Powiatowej Policji w Żurominie. Około godz. 11.00 padł strzał, chwilę później ciało trzydziestokilkuletniego funkcjonariusza w jego gabinecie znaleźli koledzy z pracy. 

- Najprawdopodobniej policjant popełnił samobójstwo. Przez cały dzień na miejscu trwały czynności, zabezpieczono miejsce zdarzenia - mówiła w piątek po południu Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku.

Podinspektor Marek Lewandowski pełnił wysoką funkcję - był zastępcą komendanta żuromińskiej policji. W sierpniu 2013 roku minister spraw wewnętrznych odznaczył go Brązową Odznaką Zasłużony Policjant.

- Potwierdzam, że policjant był mieszkańcem Mławy. Dla nas, dla środowiska policyjnego jest to tragedia. Był to bardzo dobry policjant, bardzo dobrze oceniany – powiedziała kom. Alicja Śledziona, rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Policji w Radomiu.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Mławie. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Prokuratura nie wyklucza, że w zdarzeniu mogły brać udział osoby trzecie.

- Wszczęliśmy śledztwo z art. 151 kk – poinformował portal Krzysztof Molenda, zastępca prokuratora rejonowego w Mławie.

Art. 151. Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.